Jedną z propozycji rządu dotyczącą wsparcia kredytobiorców są tzw. "wakacje kredytowe", które mają pojawić się już 1 lipca 2022.
Takie rozwiązanie istniało już dużo wcześniej w każdym banku, jednak obecnie wprowadzana forma będzie zdecydowanie bardziej korzystna dla kredytobiorców.
Spłata zarówno kapitału, jak i odsetek ma być przesunięta w czasie. Co ważne skorzystanie z takiego rozwiązania nie będzie generowało dodatkowych odsetek dla banku. Będzie trzeba jedynie ponosić przez ten czas koszty wszelkiego rodzaju ubezpieczeń związanych z kredytem.
Okres zawieszenia nie jest traktowany jak okres kredytowania, dlatego wszystkie terminy umowne będą przedłużone o czas korzystania z "wakacji".
- kredyt hipoteczny tylko w PLN na własne cele mieszkaniowe
- zawieszenie może dotyczyć tylko jednej umowy kredytowej
- brak ograniczenia dotyczącego dochodu gospodarstwa domowego
- przepisy mają dotyczyć umów zawartych przed 1 lipca 2022r. lub jeśli okres całkowitej spłaty kredytu przypada po upływie 6 miesięcy od tej daty.
Z wakacji będzie można skorzystać w okresie od dnia 1 lipca 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r. – przez dwa miesiące w każdym kwartale oraz w okresie od dnia 1 stycznia 2023 r. do dnia 31 grudnia 2023 r. – w wymiarze miesiąca w każdym kwartale.
Najprawdopodobniej będzie go można złożyć zarówno papierowo, jak i elektronicznie np. poprzez aplikację mobilną banku.
Co ważne umowa zostanie zawieszona z dniem doręczenia naszego wniosku. Bank będzie zobowiązany wydać potwierdzenie okresu zawieszenia i wysokości opłat z tytulu ubezpieczeń.
Warto też pamiętać, że jeżeli w tej chwili korzystamy ze standardowych wakacji kredytowych proponowanych przez bank, można w trakcie zawnioskować o ich nową "rządową" formę.
W takiej sytuacji bank naliczy odsetki jedynie do dnia złożenia przez nas wniosku o zmianę.
Jeśli w najbliższym czasie będziemy chcieli starać się o kolejny kredyt, hipoteczny czy gotówkowy, skorzystanie z wakacji kredytowych może nam utrudnić sprawę.
Najprawdopodobniej ten fakt będzie widoczny w Biurze Informacji Kredytowej tzw. BIK.
Banki zawsze gorzej patrzą na osoby, które korzystają lub korzystały z wakacji kredytowych. Wychodzą z założenia, że mamy/mieliśmy problemy ze spłatą rat, mimo że faktycznie mogło to wynikać jedynie z chęci przeznaczenia pieniędzy na inny cel.
Dlatego jeśli zastawiasz się nad kolejnym kredytem, może warto byłoby się wstrzymać z "wakacjami" do momentu jego uzyskania.